piątek, 16 stycznia 2015

Do realizacji.



Niebanalna lista spraw, którymi chciałabym bardziej zająć się w swoim życiu. Całkiem możliwe, że nie tylko na przestrzeni czasu od stycznia do grudnia tego Nowego Roku: 

Bardziej być sobą. Znaleźć dobry sposób na stres. Walczyć o wiarę i zaufanie Bogu, mimo upadków. Poznawać siebie i ludzi więcej. Wrócić do samodzielnej nauki języków obcych np. angielskiego i niemieckiego. Ćwiczyć pisanie (wiersze, recenzje książek itp.). Coś z tego na pewno wybiorę. Postanowienia nie muszą być tylko w Nowym Roku, ale  można na przykład podzielić je tak, aby przez część roku próbować realizować je w swoim życiu.

Poza tym takie tam moje przemyślenia i marzenia na różne tematy. Do przeczytania w dalszej części notki. Oto one:


Poszukiwana motywacja, aby pokonać rutynę. Oczekuję na wiosenne dni ze słońcem na niebie, niebem, w które można patrzeć bez końca i zamyślić się przy tym nad codziennością.

Decyzje niełatwe i do przemyślenia.

Punkt widzenia z osobistej strony na różne sprawy nawet, gdy jest różny to chcę zastanowić się nad tym kim jestem i jakie jest moje zdanie na dany temat.

Postanowienia nie muszą być wybierane tylko na początku roku.

Nawet, gdy zostanie zrealizowanych tylko kilka z nich w swoim życiu to już będzie sukces.

Nie lubię uogólniania, czyli odmieniania przez wszystkie przypadki słów takich jak: każdy, nikt, wszyscy, zawsze itp.

Człowiek ma w sobie coś takiego, co go wyróżnia spośród innych.

Warto pomyśleć co taką cechą jest u konkretnej osoby (tej, która to czyta, ale też tej, która właśnie układa słowa w zdania).

Pierwsza, ale mam nadzieję, że nie ostatnia notka na stronę w tym roku właśnie została ukończona.

Życzę dobrego Nowego Roku i wytrwałości, gdy przyjdzie (może już jest i trwa) trudny czas.

Napisane z chaosem, ale po mojemu. Właśnie tak lubię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wszystkie komentarze są moderowane. Administrator strony decyduje, które z nich zostaną opublikowane.